Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów szminek, które różnią się nie tylko kolorem, ale i sposobem aplikacji. Niestety nie ma jednego produktu, który zadowoliłby wszystkie użytkowniczki, więc znalezienie idealnej pomadki czasami zajmuje dużo czasu. Możemy wybrać klasyczne rozwiązanie, czyli szminkę w sztyfcie, jednak przy ciemniejszych kolorach, warto dobrać do niej również konturówkę. Można też nakładać szminkę przy użyciu pędzelka. Nieco prostsze w aplikacji są pomadki w płynie lub w lakierze, choć mają one tyle samo zwolenniczek co przeciwniczek. Są wreszcie kredki do ust, które mogą nam posłużyć również za konturówkę.
Zanim wybierzemy odpowiedni odcień kosmetyku, musimy określić, czy nasz typ urody jest ciepły czy chłodny, ponieważ ten sam kolor może występować w dwóch odcieniach różniących się kolorem. Do ciepłego typu urody zalicza się osoby o lekko złotawej lub oliwkowej karnacji, które z łatwością się opalają. Włosy mogą mieć lekko bursztynowy połysk, a tęczówki mają zazwyczaj lekko zielonkawe obwódki. Osoby o chłodnym typie urody cechuje jasna cera, która ulega zaróżowieniu pod wpływem słońca. Włosy mają zwykle lekko popielaty lub platynowy odcień. Oczy takich osób najczęściej są niebieskie lub szare. Osoby o ciepłym typie urody będą lepiej wyglądać w lekko brzoskwiniowych lub ceglastych odcieniach, które podkreślą naturalny kolor cery. Z kolei osoby o chłodnym typie urody dobrze się prezentują w modnych obecnie odcieniach fioletu, bladym różu lub w intensywnych, jaskrawych, lekko neonowych kolorach, które są raczej niewskazane dla osób o karnacji ciemniejszej.
Przy codziennym makijażu najlepiej sprawdzą się kolory neutralne z palety nude: lekko beżowe, naturalnie wyglądające róże, które podkreślą usta, ale nie będą zbyt mocno rzucać się w oczy. Umówmy się, mocny, wieczorowy makijaż nie jest niezbędny w pracy za biurkiem. Niektórzy pracodawcy wymagający od pracowników stosowania się do dress codu zwracają uwagę w regulaminie, aby makijaż noszony w pracy nie był zbyt mocny – szczególnie jeśli nasze stanowisko wiąże się z obsługa klienta, a nasz wizerunek jest wizytówką firmy. Warto również zadbać, aby szminka, którą nosimy na co dzień miała odpowiednią ilość olejków nawilżających, które uchronią nasze usta przed przesuszeniem.
W klasycznym makijażu wieczorowym, niekwestionowaną królową pozostaje czerwona szminka. Podkreślone nią usta dodadzą nam szyku i elegancji. Jednak czerwień czerwieni nie równa i warto poświęcić chwilę czasu na porównanie odcieni, zanim zdecydujemy się na zakup szminki. Brunetkom o oliwkowej cerze zazwyczaj pasują ciemniejsze, lekko ceglaste odcienie, podczas gdy blondynki o jasnej karnacji wyglądają lepiej w odcieniach bardziej jaskrawych.
Nie jest to oczywiście regułą. Najważniejsze, żeby czuć się w wybranym przez siebie odcieniu pewnie! Przed takim makijażem warto zadbać o odpowiednie nawilżenie ust i dzień wcześniej zastosować peeling, dzięki któremu nasze wargi będą bardziej miękkie a szminka będzie się lepiej trzymać. Czerwień jest również tym kolorem, przy którym warto skorzystać z konturówki, aby obrys ust był jak najbardziej idealny.
Jeśli wybieramy się na imprezę sylwestrową lub bal karnawałowy, możemy trochę zaszaleć! Na taką okazję sprawdzą się modne obecnie odcienie metaliczne, dzięki którym nasze usta nabiorą uwodzicielskiego charakteru. Przy takiej okazji możemy również pobawić się kolorem. Jeżeli zawsze chciałaś mieć niebieskie, zielone lub złote usta – to jest ta okazja! Obecnie na rynku dostępne są szminki i błyszczyki we wszystkich kolorach tęczy, możemy więc trochę poeksperymentować. Prawdziwym hitem jest również brokat na ustach. Ten efekt możemy uzyskać na dwa sposoby: bądź malując usta odpowiednią szminką, bądź używając tradycyjnej szminki jako bazy, na którą następnie zaaplikujemy odrobinę brokatu kosmetycznego.